[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zamczyska dobija sie Karlos ( jest zdziwiony, że straże są w pełnej gotowości i kraty są opuszczone. Gomez każe go wpuścić, a H
ukrywa w skrytce za obrazem.
- Karlos jest zły, wietrzy jakiś spisek. %7łąda by Gomez wydał H. Po dłuższej chwili, gdy Sol myśli, że jest już po ukochanym, Gomez
oświadcza,ze woli zginąć za nieposłuszeństwo królowi ,niż miałby być jego ród zhańbiony ( gościa nie można oddać w ręce
oprawców). D.Sol staje w obronie Gomeza, a to sprawia, że Karlos gotów wziąć ją w zamian za śmierć Gomeza. D.Sol wychodząc ze
świtą, ukrywa na piersi sztylet. Gomez próbuje protestować, ale to nic nie zmienia- d.Sol jest w rękach Karlosa.
- Gomez uwalnia H z ukrycia, chce się z nim pojedynkować. H uznaje,ze jego życie leży w rękach G i to on musi zdecydować o
życiu i śmierci H. Prosi Gomeze by w ramach ostatniego życzenia mógł zobaczyć d.Sol= nic nie słyszał, co działo sie w pokoju, gdy
siedział w skrytce.Hernani mówi Gomezowi, że to byl podstę ze strony Karlosa ( porwanie d.Sol) .Karlos przecież kocha tą kobietę.
Gomez jest zaskoczony. Chce zemsty. Ma mu w tym pomóc H ( po wszystkim odda sie w ręce G).
GROBOWIEC
AKT IV
Akwizgran, grobowiec Karola Wielkiego.
- Z rozmowy Karlosa i Ricardo wynika, ze w tym miejscu ma spotkać sie liga, decydujaca o dalszych losach cesarstwa. W skład
spiskowców wchodzą Gotha, Hohenburg,Don Girin biskup Avill- Waskez, Guzman de Lara, Jan Horo i kilku bandytów ( wśród nich
Gomez i Hernani- król o tym nie wie). Znakiem wybotu przyszłego władcy mają być wystrzały armatnie, 3 gdy zostanie nim Karlos, 2
król Francji, jeden  Fryderyk
- Karlos (sam) rozważa swoją przyszłość, marzy mu się cesarswo pod jego rządami, a jednocześnie ma wątpliwości czy podoła
temu zadaniu. Stwierdza, ze Karol wlk ma jakąś moc, potrzebną dla władcy i wchodzi do grobowca. Słychać kroki kilku facetów.
- spotykają sie spiskowcy. Wyznaczają śmierć Karolowi. Potem odbywa sie głosowanie- wybór osoby, która ma go zabić. Z
urny zostaje wyciagnieta kartka z imieniem Hernaniego. Gomez pragnie, by H jemu odstapił to zadanie ( obiecuje mu dać symboliczny
róg, któryby go zwalniał z oddania życia Gomezowi). Hernani gotów by to zrobić,ale jedynie ze rękę d.Sol. Na to starzec zgodzić się nie
może. Zostaje złożona jeszcze przysiega tajemnicy.
Karlos wychodzi z grobowca- słychać strzały armaty, najpierw jeden...drugi...i trzeci.
- Karlos spotyka spiskowców. Gasną pochodnie- nikogo nie mozna rozpoznać. Na znak Karlosa przybywa oddział żołnierzy z
ksieciem Alcalą i margrabią Almananem. Spiskowcy zostają rozbrojeni. Powoli zmierzają z gratulacjami : Ricardo, król Czeski, książę
bawarski, panowie niemieccy itd.
- Ricardo przyprowadza D.Sol- ta spostrzega Hernaniego. Spiskowcy mają zostać straceni. Hernani przyznaje,ze chce pomścić
Gomeza, za śmierć swego ojca. Karlos w przypływie dobroci oddaje D.Sol Hernaniemu, daruje życie Gomezowi i reszcie spiskowcow (
a nawet pasuje H na rycerza. Wiwat na cześć cesarza,
- Karlos klęcząc przed grobem Karola wielkiego, dziękuje mu za wskazowki dane jeszcze przed wyborem na cesarza.
WESELE
AKT V
Saragossa
-odbywa się wesele. Wszyscy się radują. Wtem ukazuje sie Czarne Domino i mówi,że zmierza do piekła. To niezwykłe zdarzenie
wstrząsnęło wszystkimi, ale dalej się bawia.
-mlodzi zostają sami. Ma dojść do czegoś, ąż tu nagle słychać dżwięk rogu- Hernani musi oddać sie Gomezowi w ręce ( wedle umowy).
-Hernani zostaje sam. Rozpacza,ze musi umrzeć w tak szczęśliwej chwili. Zbliża sie do niego Masca w czarnym dominie, żąda
spełnienia obietnicy złożonej Gomezowi. H prosi o jeden dzień zwłoki. Maska jest nieubłagana. Za Maską ukrył się Gomez ,Sol prosi
go o litość, by ten zwolnił H z przyrzeczenia. Ostatecznie G zgadza sie, ale takie rozwiązanie byloby dla H hańbą. H chce umrzeć. D.
Sol w desperacji wypija połowe trucizny, tak samo robi H- umierają w usciski, w męczarniach. Gomez ma wyrzuty sumienia, zabija sie.
II [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mons45.htw.pl
  • Wątki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © (...) lepiej tracić niż nigdy nie spotkać.