[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nie posiadajcych adnego znaczenia. Na kadym naszym pastwisku mona obserwowa po- twierdzenie tej zasady. Pastuszek, czy pastuszka wySpiewuje cae Swiaty swej duszy, owija- jc melodyjk nieistniejce sowa: Oj,-da moja-da dyna, oj, da-da-da, da-da-da!... Dziecko, cierpice wSród ciemistwa cikiej choroby, Spiewa samemu sobie piosenk ulgi i pocieszenia, wkadajc w sw wasn melodi wasne swe sowa, nieistniejce w jzyku. Dziecko szczSliwe, kwitnce wSród szumu drzew i zapachu kwiatów, Spiewa pieS radosn, zoon z najcudaczniejszych wyrazów, których nikt z tamtych , czyli dorosych, nie moe zrozumie. Drugie, wspóuczestnik zabawy, po- wtarza dxwik po dxwiku. Najznamienniejsz cech formy poezji pierwotnej jest harmonia naSladowcza, czyli onomatopeja nieSwiadoma. Znacznie póxniejszym zjawiskiem jest rytm i rym pieSni. Z tego Swiata chopów-chopców i rabów - rebionków sztuka sza w sw nieskoczon, dug drog. Przybieraa najrozmaitsze ksztaty w rku Azteków, Japoczyków, Chiczy- ków, Indusów, Egipcjan, Greków, Rzymian, Maurów, i narodów Europy w Sredniowieczu. Kostniaa w guchym naSladownictwie w ksztaty hieratyczne perskie, egipskie, bizantyskie, romaskie i wyrywaa si na nowo w ksztaty gotyckie, barokowe i inne. Przebywaa olbrzy- mi zakres rozwoju od malowide Australijczyków, wykonanych na jasnych gazach jaskini czarn farb z wgla drzewnego, ochr brunatn i ót, a powleczonych nierozpuszczaln ywiczn gum, do wizerunków Mony Lizy Leonarda da Vinci i ksicia Norfolk Tycjana, - i od postaci niewieScich, rytych na zwierciadach etruskich do postaci Medyceuszów w ich kaplicy grobowej. Od tych swoich wierzchoków jakie to Swiaty przebya, zdajc do no- wego stadium swojego, do kaplicy, gdzie Sni trzy wielkie cienie Switego Cezanne a, Swi- tego Van Gogh a i Switego Gauguin a !5) Poezja - od pieSni wySpiewanej wSród dzikiego taca przez Botokudów, od legend o Beowul- fie, bohaterze, poprzedzajcym zjawienie si rycerstwa na pónocy, który z obnaonym mie- czem eglowa po morzu wSród dzikich bawanów, burz lodowatych i zimy wSciekle szalej- cej , 6) - od opisów rzezi i mk, dzy niebezpieczestw, niszczycielskiej wSciekoSci i swa- woli krwioerczych instynktów, których pene s staroytne sagi pónocne, - przebywa olbrzy- mi przestrze, a do epopei Percy Shelley a The revolt of Islam, - która stanowi wizj XIX stulecia, stwierdzon przez rzeczywistoS i wizj pochodu ludzkoSci na drogach postpu, - oraz do dramatów Roberta Browninga o najwyszej potdze sowa, gdzie akcja zawarta w sa- mym dialogu uwydatnia tak furi uczu, i zastpuje dziaalnoS osób i ruch na scenie, a na- wet Swiadomie skazuje na zagad akcj dramatyczn, tak, jakoby, nieodzown. W Swiecie polskim - od zaginionych pieSni historycznych, zwizanych z dziejami Kazimierza Odnowiciela, z Ludgard, zamordowan on Przemysawa, i innymi osobami, o czym wspo- minaj Dugosz, Bielski, Stryjkowski, - od pieSni ludowych mySliwskich, rolniczych, obrzd- kowych i obyczajowych, jak owa o Krzysztofie Szafracu z Pieskowej Skay, co rozbojami si trudni, a któr to pieS chopi mieli Spiewa za czasów Bielskiego7) - do gigantycznych rapso- dów Króla Ducha i scen Lilli Wenedy , gdzie dzieje zamierzche, dni obecne i przyszoS splataj si w przedziwn jednoS widzenia caoSci naszego rodu. W zakresie zaywania rymu, od najdawniejszych wierszopisów przed Rejem, którzy, naSladujc wzory obce, kusili si o po- konywanie przeszkód nie do zdobycia, osignite zostay najwysze szczyty doskonaoSci w utworach, zarówno mistrzów romantyzmu, jak ich spadkobierców nowoczesnych. Harmonia naSladowcza, zaczerpnita ze Swiata zewntrznego, nie znika, lecz tu i tam, w ekstazie, w ja- snowidzeniu zasyszana, daje najszczytniejsze fenomeny sztuki. Poeta umie odmalowa, gdy naley, walk z niedxwiedziem, lecz daleko odbieg od poprzedników swych mySliwców, na- pastników i morderców. Nie tylko wypuszcza na wolnoS sokoa, lecz porwany razem z nim w niebiosa, otrzymuje natur sokoa, gdy zdoa wyrazi to w sowie: ... Skoro pocignie oczyma Po niezmierzonych obszarach bkitnej swojej ojczyzny, Wolnym odetchnie powietrzem, szelest swych skrzyde usyszy... Kiedy indziej, - wydarty z ziemi rodzinnej, odepchnity na zawsze od domu wiejskiego na Litwie, który kocha, stskniony w dalekiej ziemi i w dale-kim mieScie za ulubion przyrod, stwarza sobie podSwiadomie burz wiosenn i z radoSci sucha, jak w przepychu sów strze- la z jego woli piorun i leci grom ponad litewskimi sioami: I anio burzy, na ksztat olbrzymiego soca, Uciek w niebo i drzwi chmur zatrzasn piorunem . Nie jest to bynajmniej owoc Swiadomego dobierania dxwików, jak naSladowanie galopu koskiego u Wirgiliusza - Quadrupedante putrem sonitu quatit ungula campum , - albo naSladowanie Swiadome powiewów zachodniego wiatru przez Shelley a: O wild West Wind, thou breath of Autumn s being... GdybySmy nie mieli nawet po temu wyznania samego twórcy, najprawdomówniejszego z po- etów: Ja rymów nie dobieram, ja wierszy nie skadam, Takem wszystko napisa, jak tu do was gadam... [ Pobierz całość w formacie PDF ] |