[ Pobierz całość w formacie PDF ]

na to, że wszyscy świetnie się bawią. Wędkarze wpatrywali się w błyszczki, narciarze wodni
mknęli za motorówkami, a pasażerowie dużych majestatycznych jachtów popijali drinki i
podziwiali widoki. Wszyscy we wspaniałych humorach.
Zazdrościłem tym ludziom, którzy wyglądali na kompletnie pozbawionych zmartwień.
Spoglądałem na nich tak, jak więzień może spoglądać na przechodniów z okienka swej celi. Oni
byli wolni, ja nie.
Bishop miał rację. Mallow i Palmer stali się teraz oszustami i cała ich przeszłość przestawała
się liczyć. Powiedział, że nie zasłużyli na współczucie. Przekroczyli linię graniczną. Zastanawiałem
się nad swoją decyzją. Nie mogłem zrzucić na nikogo winy za sytuację, w jakiej się znalazłem.
Sam się w nią wpakowałem, więc honor wymagał, żebym ciągnął to dalej w taki sam sposób.
Honor. Słowo, dzwięk, symbol. Odwróciłem się od rzeki i wyciągnąłem słownik.
 Honor". Wyjaśnienie znaczenia tego wyrazu zajmowało prawie całą stronę. Mówi się
 człowiek honoru", ale honor oznacza też wysoką godność lub pozycję w zawodzie. Honory
można oddawać znaczniejszym osobom. Na przykład Jeffrey'owi Mallow czy Frankowi
Palmerowi. Wtedy  honor" znaczy tyle, co  szacunek".
Honor to również rozróżnienie między dobrem a złem; trzymanie się reguł i zasad
uznawanych za słuszne. Czyli prawość. No cóż, moja licencja była zagrożona, ale mój honor
nietknięty.
Myślałem o tych wszystkich ludziach z historii słynnych ze swej uczciwości. W większości
świętych, ćwiartowanych lub palonych żywcem. To nie była krzepiąca myśl.
Adwokat często występujący w sądzie ma nawyk przewidywania kolejnego ruchu
przeciwnika. Próbowałem odgadnąć, jaki będzie następny krok Harry'ego Sabina. Z telefonem do
Mallowa wstrzyma się do poniedziałku. Wtedy poprosi o spotkanie. Uda się do jego biura w
towarzystwie kapitana policji stanowej. Harry jest przebiegły, nie wyskoczy od razu z tym, co mu
powiedziałem. Będzie krążył dookoła, ostrożnie, w nadziei, że zaskoczy Mallowa oskarżeniem.
Ale ten będzie już na niego czekać. Nie jest głupi. Wie, że może być tylko jeden powód wizyty
kogoś z wydziału kryminalnego biura prokuratora generalnego.
260
KARA ZMIERCI
Sabin się nie mylił. Mallow zezna, że próbowałem go wciągnąć w intrygę mającą na celu
przekupienie sędziego. Nie powiadomił o tym policji, ponieważ wie o moich problemach.
Kierowało nim miłosierdzie. Wyrazi żal, że tak nisko upadłem.
Prawie mogłem napisać scenariusz.
To najprawdopodobniej wydarzy się w poniedziałek po południu. A do tego czasu Mallow
skontaktuje się z Palmerem i przygotują historyjkę w najdrobniejszych szczegółach.
Harry Sabin potraktuje Palmera jako urzędującego sędziego, zwracając się do niego jak do
bomby, która w każdej chwili może wybuchnąć. Wie przecież, że w przyszłości przyjdzie mu
jeszcze stawać przed nim w sądzie. Dlatego ta rozmowa będzie tylko formalnością. Zakładałem,
że odbędzie się ona we wtorek po południu. Obie rozmowy zostaną nagrane. O tym Harry na
pewno nie zapomni. Następnie przygotuje pisemny raport dla prokuratora generalnego i poprosi
o spotkanie. Oskarżenie o korupcję w sądzie jest bardzo poważne, więc nikt nie będzie tego
odkładał.
Przypuszczałem, że Harry i policjant spotkają się ze swym szefem w środę. Prokurator
generalny jest politykiem wybieralnym i nie podejmie żadnych działań, dopóki bardzo dokładnie
wszystkiego nie sprawdzi.
On z kolei poprosi o spotkanie prezesa sądu najwyższego i sądu apelacyjnego. Taka zazwyczaj
jest procedura. Biorąc pod uwagę rozkład ich zajęć, w rachubę wchodził czwartek, czyli dzień,
kiedy będę bronił Millsa Stewarda w Broken Axe.
Zgodzą się, że moje oskarżenie jest bezpodstawne, i podejmą decyzję, iż sprawę powinna
szerzej zbadać rada, która oczywiście uzna Palmera za niewinnego. Ta sama rada złoży wniosek o
wykluczenie mnie z palestry. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mons45.htw.pl
  • Wątki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © (...) lepiej tracić niż nigdy nie spotkać.